wtorek, 19 maja 2015

Udało się :-)

Trochę mnie tu nie było ale dzieje się ostatnio ;-) Będę też mieć o czym pisać w najbliższych dnia!!! Teraz kilka słów o dobrych wieściach ostatnich dni. Już nie długo pojadę nad nasze polskie morze. Spędzę dwa tygodnie ze wspaniałymi zwierzętami jakimi są FOKI !!! W tym roku udało mi się dostać na wolontariat do Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Aplikacja pozytywnie rozpatrzona! Zaczynam odliczać dni do wyjazdu choć końcówka maja to istna kumulacja wydarzeń. W Oleśnie po raz trzeci będzie gościł ambulans Fundacji Ronalda McDonalda. Będzie temu poświęcony osobny wpis. Wprost z ambulansu jadę na roczek mojej chrześnicy Lenki. Tam chwila oddechu i zbieram zabawki - kierunek HEL!!! Już dawno nie miałam takiej karuzeli zdarzeń ale nie żałuję bo przynajmniej się nie nudzę! Jeszcze bardziej cieszę się na FOKI bo będzie tam człowiek z którym znamy się lata świetlne :-)

AHOJ przygodo!!!

piątek, 8 maja 2015

Plebiscyt Człowiek Roku

Zgłosiłam moją mamę do plebiscytu na Człowieka Roku. Osoba mojej rodzicielki jest bardzo ciekawa. Można o tym co robiła i robi napisać książkę. Mama nie lubi rozgłosu medialnego ale dobro, które okazuje ludziom powinno iść w świat!!! Dawno już stwierdziłam, że należy jej się jakaś nagroda. Aby przybliżyć wam sylwetkę Elżbiety Kowalskiej zapraszam do obejrzenia reportażu, który trzy lata temu TVP OPOLE realizowała http://opole.tvp.pl/7324554/odc-24-w-zgodzie-ze-soba :-) Zawsze jak to oglądam to łzy mi same płyną. 
 Jak możecie i chcecie to głosujcie codziennie do 05.06.2015r. :-) Bezpośredni link do głosowania http://plebiscyty.nto.pl/plebiscyt/karta/elzbieta-kowalska,27458,1389454,t,id,kid.html. Oddawać głosy  można  przez facebook (3 punkty), sms (10 punktów) i tradycyjnie (1 punkt). 

Życzę spokojnego weekendu :-)


środa, 6 maja 2015

TOP FOR DOG - gryzaki dentystyczne :-)

Zapraszamy na pierwszą recenzję :-)



Imię- Gaja
Rasa psa- bokser pręgowany
Nazwa testowanego produktu- PURINA PRO PLAN DENTAL PRO BAR.
Wiek psa- około 10 lat
Osoba testująca (właściciel psa)- Jadwiga Kowalska

Skład: ryż-50%, glicerol, składniki mineralne, odwodnione białko drobiowe, pszenica, sorbitol, tłuszcz zwierzęcy, digest, mono- i diglicerydy kwasów tłuszczowych, goździki w proszku -0,2%.
Dodatki technologiczne mg/kg: Betonit:16000; z przeciwutleniaczami.
Składniki analityczne: Białko 8,4%; oleje i tłuszcze 3,4%; popiół surowy 10,9%; włókno surowe 1,4%; wilgotność 16,0%.

Dawno już myślałam nad tym aby Gaja miała okazję do wypróbowania rzeczy przeznaczonych dla psów. Parę tygodni temu udało się i moja psina została testerką. Pierwszym produktem jaki mnie zainteresował były gryzaki dentystyczne firmy Purina. Chciałam znaleźć coś co Gaja będzie chciała jeść. Trochę się obawiałam, że psina się do nich nie przekona bo jest psem czasem wybrednym. Nastał ten długo wyczekiwany dzień i dotarła przesyłka z produktem do testowania :-) Byłam przygotowana na jedną paczkę smaków a tu niespodzianka i przyszły dwie. W jednej znajduje się pięć smaków. Jest zamykana co zapobiega przed wietrzeniem i pozwala zachować świeżość na dłużej. Już przy otwarciu produkt miał ode mnie plus za bardzo fajny przyjemny zapach. Taki trochę chipsowy. Gai od razu powiedziałam - „piesiowe” a ona już zainteresowana co to Pani dla niej ma. Dałam jej jedną przekąskę. Na początku trzeba było się trochę pobawić z psem aby poczuła smak. Po chwili chwyciła i zaczęła go jeść. Jaka byłam szczęśliwa, że przekonała się do tego produktu. Chwila i gryzak zniknął a Gaja prosiła o więcej :-) Widać było że psinie bardzo zasmakowała dentystyczna przekąska.
Podoba mi się jej kształt. Jest miękka co dla psa wiekowego jest ułatwieniem. Nie męczy zębów przy gryzieniu tylko spokojnie cmoka. Jest to taka forma masażu dla dziąseł. Pies ma przyjemny zapach z kufy dzięki goździkowi, który ma również właściwości przeciwzapalne. Już wiem, że będę w przyszłości kupować te dentystyczne przekąski.
Produkt godny polecenia !!!





"Gdzie mnie było jak mnie nie było"

 Mówi, się że co drugi głupi ma szczęście ;-) Ostatnio stwierdziłam, że należę do tej grupy osób. W zeszłym tygodniu błądząc po facebooku trafiłam na wpis lokalnej telewizji na temat wygrania biletu na XXXIV Między Narodową Wystawę Psów Rasowych w Opolu. Pomyślałam a wezmę spróbuje i szczęście się do mnie uśmiechnęło!!! Udało się!!! Po raz pierwszy mogłam jechać na taką imprezę. Jestem znana z tego, że uwielbiam psy a szczególnie boksery bo mam taki obiekt w posiadaniu :-) Na zaproszenie mogły wejść dwie osoby. Tak sobie siedziałam i myślałam kogo by tu można zabrać jako załącznik na takie wydarzenie. Musi to być osoba lubiąca podobnie do mnie psy. Pomyślałam sobie o mojej PSIApsiółce masażystce (przez dwa lata szkoły zawsze mogłam na nią liczyć; nawet po skończeniu tej instytucji wzajemnie się wspieramy gdy coś jest nie halo) mieszkającej blisko Opola. Jej kochana psina nie dawno przekroczyła Tęczowy Most i pomyślałam, że będzie to takie oderwanie. Kumpela się zgodziła i fajnie spędziłyśmy czas :-) Wzięła ze sobą bratanice. Był to powód aby ponownie się spotkać!!! Byłyśmy oczarowane pokazem tresury(dużo tu można pisać, zrobiłby się z tego osobny post) a przy okazji miałam okazje przez moment z dziewczynami popilnować beagle-a. Też fajna psina i właścicielka z którą też super się rozmawiało. W sobotę  zdecydowałyśmy, że przyjedziemy też w niedziele bo są "nasze" rasy wystawiane. Beata jest świrem jamnikowym a Ja bokserowym!!! W niedziele pogoda grymasiła ale to lepiej wyszło rasom wystawianym w tym dniu. Ja miałam bardzo przyjemną podróż do miejsca wystawy. Już na dworcu spotkałam ludzi, którzy jechali wystawiać Berneńskie Psy Pasterskie. Jakie to fajne pieski (PSY) !!! Oczywiście ja przejść obojętnie nie mogłam i pogłaskać psy musiałam, zresztą one takie fajne pysie mają, że to grzech ich nie pogłaskać!!! Ich właściciele też bardzo fajni ludzie. Razem jechaliśmy w autobusie na wystawę i gadaliśmy na temat psów. Na miejscu pokazałam, w którym miejscu wszystko się odbywa. Później poszłam wypić kawę żeby się obudzić i skryć przed deszczem. Dziewczyny przyjechały i poszłyśmy na wystawę. Fajnie było popatrzeć na boksiowe mordki a później na całą resztę ;-) Mogłabym pisać i pisać i pisać jak fajnie było na wystawie. Jak tylko nadarzy się ponownie okazja to bez zastanowienia jadę znowu!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na koniec trochę zdjęć :-)